Pamiętam dokładnie mój pierwszy raz z wołowiną w czerwonym winie – był to jeden z tych magicznych wieczorów w małej francuskiej knajpce, gdzie zapach duszonego mięsa mieszał się z aromatem wina i przypraw. Od tamtej pory zakochałam się w tym daniu! Wołowina w czerwonym winie to prawdziwa królowa francuskiej kuchni – mięso rozpływa się w ustach, a sos jest tak bogaty, że aż chce się go jeść łyżką. I wiecie co? Wbrew pozorom to danie jest banalnie proste do przygotowania w domu. Jeśli jeszcze nie próbowaliście, to najwyższy czas to zmienić!

Wołowina w czerwonym winie – dlaczego warto spróbować

Och, gdzie mam zacząć? To danie to absolutny hit w mojej kuchni i wiem, że pokochasz je tak samo jak ja! Po pierwsze – ten smak! Mięso po długim duszeniu w winie staje się tak delikatne, że dosłownie rozpada się na widelcu, a sos nabiera głębi, której nie da się opisać słowami. Po drugie – to danie jest niesamowicie uniwersalne. Świetnie sprawdzi się na romantyczną kolację, rodzinne święto, a nawet gdy po prostu masz ochotę na coś wyjątkowo pysznego. I najważniejsze – mimo że wygląda bardzo elegancko, przygotowanie jest banalnie proste. Uwierz mi, twoi goście będą pod wrażeniem!

Składniki na wołowinę w czerwonym winie

Zanim zaczniemy gotować, przygotujmy wszystko, czego potrzebujemy. Uwierz mi, dobre przygotowanie to połowa sukcesu! Oto co powinieneś mieć pod ręką:

800 g wołowiny (łopatka lub udziec) – pokrój w kostkę około 3×3 cm, nie za małą!
2 szklanki czerwonego wina wytrawnego – używam zwykle cabernet sauvignon lub merlot
2 cebule – drobno posiekane

2 marchewki – pokrojone w słupki o grubości palca
2 łodygi selera – tak samo jak marchewkę
3 ząbki czosnku – przeciśnięte przez praskę lub drobno posiekane

2 łyżki koncentratu pomidorowego – doda głębi smaku
2 liście laurowe – moja tajna broń!
1 łyżeczka tymianku – świeży jest najlepszy, ale suszony też zadziała

Sól i pieprz – do smaku
2 łyżki oleju – do obsmażenia

Notatki o składnikach i zamienniki

Kilka moich sprawdzonych rad, których nauczyłam się przez lata:

Wino – używaj wytrawnego, ale takiego, które sam byś wypił. Jeśli nie masz czerwonego, możesz zastąpić je bulionem wołowym, ale to już nie to samo…
Warzywa – krojąc je podobnej wielkości, zapewnisz równomierne gotowanie. Nie lubisz selera? Możesz go pominąć.
Przyprawy – jeśli nie masz tymianku, świetnie sprawdzi się rozmaryn albo nawet mieszanka prowansalska.

Mieso – najważniejsze, żeby było z dobrej części wołowiny do duszenia. Łopatka to mój faworyt!

Pamiętaj, że gotowanie to zabawa – nie bój się eksperymentować!

Przygotowanie wołowiny w czerwonym winie krok po kroku

No dobra, zabieramy się do roboty! To nie jest trudne, ale musisz być cierpliwy – dobre rzeczy wymagają czasu. Oto moja sprawdzona metoda:

Przygotuj mięso: Pokrojoną wołowinę osusz dokładnie papierowym ręcznikiem (uwaga, to ważne – mokre mięso się nie zrumieni!). Rozgrzej duży garnek lub rondel z grubym dnem na średnim ogniu, wlej olej i gdy będzie gorący, układaj kawałki mięsa. Nie przepełniaj garnka – smaż partiami! Każda strona powinna mieć złotobrązowy kolor, to zajmie około 5-7 minut. Wyjmij mięso na talerz.
Warzywa na scenę: W tym samym garnku (nie myj go!) dodaj cebulę, marchewkę i seler. Smaż przez około 5 minut, mieszając, aż zmiękną i nabiorą trochę koloru. Teraz dodaj czosnek – tylko na minutę, żeby nie zgorzkniał!

Czas na magię: Wróć z mięsem do garnka, wlej wino (ach, ten dźwięk syczenia!), dodaj koncentrat pomidorowy, liście laurowe i tymianek. Zamieszaj delikatnie. Doprowadź do wrzenia, potem zmniejsz ogień do minimum i przykryj. Teraz najważniejsze – nie podglądaj co chwilę! Zostaw na około 2 godziny, tylko co jakiś czas sprawdź, czy nie trzeba dolać odrobinę wody, jeśli za bardzo odparowuje.
Ostatnie szlify: Po dwóch godzinach sprawdź mięso – powinno się rozpadać przy lekkim naciśnięciu widelcem. Jeśli jeszcze jest twarde, duś dalej. Dopraw solą i pieprzem do smaku (pamiętaj, że wino już daje słoność). Gotowe!

Pro tip: Jeśli masz czas, zostaw danie na godzinę po ugotowaniu – smaki jeszcze lepiej się połączą. Ale kto by wytrzymał bez próbowania? Ja zawsze kradnę kawałek mięsa prosto z garnka!

Jak podawać wołowinę w czerwonym winie

To danie samo w sobie jest gwiazdą, ale uwielbiam je podawać z purée ziemniaczanym – idealnie chłonie ten cudowny sos! Świetnie sprawdzą się też kluski lane albo świeży chleb. Na wierzch posyp świeżą pietruszką dla kontrastu kolorystycznego (i łyżkę śmietany, jeśli lubisz). Do tego kieliszek tego samego wina, którego użyłaś do gotowania – pełnia szczęścia!

Przechowywanie i odgrzewanie wołowiny w czerwonym winie

Wiecie co jest najlepsze w tym daniu? Że smakuje jeszcze lepiej następnego dnia! Jeśli (jakimś cudem) zostanie wam trochę, przechowujcie wołowinę w szczelnym pojemniku w lodówce – wytrzyma tam spokojnie 3-4 dni. Możesz też zamrozić porcje na później – po prostu wlej do woreczków do mrożenia i zostaw w zamrażarce nawet na 2 miesiące. Odgrzewaj delikatnie na małym ogniu, dodając odrobinę wody, żeby sos nie był za gęsty. I uwaga – nigdy nie podgrzewaj w mikrofalówce, bo mięso stanie się gumowe. Zaufaj mi, wolniejsze podgrzewanie to klucz do sukcesu!

Wartości odżywcze wołowiny w czerwonym winie

Oczywiście, wartości odżywcze mogą się nieco różnić w zależności od użytych składników, ale w przybliżeniu jedna porcja tego pysznego dania zawiera:

Kalorie: 450 kcal
Białko: 35 g (mniam!)

Tłuszcz: 20 g
Węglowodany: 15 g
Błonnik: 3 g

Pamiętaj, że to danie to nie tylko liczby – to prawdziwa bomba smaku i komfortu!

Często zadawane pytania

Okej, wiem, że zawsze są jakieś wątpliwości przy nowych przepisach, więc zebrałam te, które najczęściej dostaję od znajomych:

Czy można użyć białego wina?
Technicznie tak, ale będzie zupełnie inne danie! Czerwone wino daje tę głębię smaku i piękny kolor. Jeśli musisz użyć białego, dodaj więcej koncentratu pomidorowego dla intensywności.

Jak sprawdzić, czy mięso jest gotowe?
Mój niezawodny test: wetknij widelec w kawałek wołowiny. Jeśli wchodzi łatwo i mięso zaczyna się rozpadać – gotowe! Jeśli czujesz opór, duś dalej. I pamiętaj, że lepiej dłużej niż za krótko!

Czy danie można zamrozić?
A jakże! Właśnie wyciągam z zamrażarki porcję na dzisiejszy obiad. Najlepiej mroź w płaskich pojemnikach – szybciej się rozmraża. Przed podgrzaniem dodaj odrobinę wody, bo sos trochę zgęstnieje po zamrożeniu.

Podziel się swoją opinią!

Uwielbiam słyszeć, jak wam poszło! Daj znać w komentarzach, czy pokochaliście tę wołowinę tak jak ja. Może macie swoje dodatki do przepisu? Pochwalcie się zdjęciami – zawsze mnie to inspiruje!

Wołowina w czerwonym winie – przepis na magiczne 2 godziny

Print Recipe

Wołowina w czerwonym winie to klasyczne danie mięsne, które zachwyca głębokim smakiem i aromatem. Idealne na specjalne okazje.

Total Time: 2 godziny 20 minut
Yield: 4 porcje 1x

Ingredients

Scale

800 g wołowiny (np. łopatka lub udziec)
2 szklanki czerwonego wina
2 cebule

2 marchewki
2 łodygi selera
3 ząbki czosnku

2 łyżki koncentratu pomidorowego
2 liście laurowe
1 łyżeczka tymianku

sól i pieprz do smaku
2 łyżki oleju

Instructions

Pokrój wołowinę na kawałki i obsmaż na oleju na złoty kolor.

Dodaj pokrojoną w kostkę cebulę, marchewkę i seler. Smaż przez 5 minut.
Wlej czerwone wino, dodaj przeciśnięty czosnek, koncentrat pomidorowy, liście laurowe i tymianek.
Dusź pod przykryciem na małym ogniu przez około 2 godziny, aż mięso będzie miękkie.

Dopraw solą i pieprzem do smaku.

Notes

Danie najlepiej smakuje następnego dnia.
Możesz dodać grzyby dla wzbogacenia smaku.

Podawaj z ziemniakami lub makaronem.

Author: Regina Motyka
Prep Time: 20 minut

Cook Time: 2 godziny
Category: Danie główne
Method: Duszenie

Cuisine: Francuska
Diet: Low Lactose

Nutrition

Serving Size: 1 porcja

Calories: 450 kcal
Sugar: 5 g
Sodium: 300 mg

Fat: 20 g
Saturated Fat: 8 g
Unsaturated Fat: 10 g

Trans Fat: 0 g
Carbohydrates: 15 g
Fiber: 3 g

Protein: 35 g
Cholesterol: 90 mg

Keywords: wołowina, czerwone wino, danie mięsne, francuskie danie